Czym jest muzyka royalty-free?
Royalty-Free w dosłownym tłumaczeniu oznacza wolny od tantiem. W przypadku muzyki tantiema jako honorarium autorskie rozumiana jest jako wynagrodzenie dla autora muzyki za licencjonowanie czy sprzedaż praw do jego utworów muzycznych. Termin "Muzyka Royalty Free" należy więc rozumieć jako muzyka zwolniona z (dalszych) tantiem czyli dodatkowego wynagrodzenia za ponowne jej wykorzystanie. Dla użytkownika czy klienta banku muzyki royalty free to przede wszystkim możliwość dokonania jednorazowej opłaty i wielokrotne wykorzystywanie utworu/ów w różnych projektach w ramach zakupionej licencji.
Powyższa definicja jest dość ogólna. Aby lepiej zrozumieć czym jest muzyka royalty free należy spojrzeć na ten termin z w szerszym kontekście i zastanowić się z czym jeszcze wiąże się to zagadnienie.
Termin Royalty-Free a prawo.
Termin Royalty-Free w odniesieniu do muzyki czy jakichkolwiek innych utworów (również stosowany w przypadku zdjęć) nie ma bezpośredniej definicji w prawie autorskim. Royalty-Free wywodzi się raczej z rynkowego zapotrzebowania na tego typu produkt czy usługę i jest terminem, który wiąże się z ogólną zasadą odpłatnego użytkowania utworów np. muzycznych, określa i definiuje pewien zakres czy model korzystania z nich.
Rynek muzyki royalty-free
Określenie Royalty-Free Music najczęściej mówi o pewnym segmencie rynku dostawców muzyki a co za tym idzie pewnym ogólnym modelu biznesowym, oferującym utwory muzyczne na zasadzie licencji royalty-free. Są nimi przede wszystkim sklepy z muzyką produkcyjną czyli tzw. stocki i banki muzyki. Jednak licencje royalty-free w przypadku różnych dostawców mogą się różnić i dawać inne prawa. Warto więc pamiętać, że każdy bank muzyki oferuje własną licencję i własne warunki korzystania z utworów choć ogólna zasada jest najczęściej podobna. Dlatego określenie royalty-free jest pewnym uogólnieniem i terminem dość umownym określającym ogólne zasady korzystania z oferowanej muzyki.
Muzyka royalty-free a organizacje zbiorowego zarządzania prawami.
Określenie muzyka royalty-free również bezpośrednio wiąże się z faktem, że twórcy utworów oferowanych na tej zasadzie, nie należą do organizacji zbiorowego zarządzania (zwanych dalej ozzp) takich jak ZAIKS, GEMA, PRS, ASCAP, BMI itp. I co za tym idzie nie są bezpośrednio zainteresowani otrzymywaniem dodatkowych profitów w postaci tantiem za każdorazowe wykorzystanie utworu, które takie organizacje mogłyby pobierać z tytułu wykorzystania ich muzyki np. mediach.
Co ciekawe nie zawsze brak przynależności twórcy muzyki 'royalty-free' do danej ozzp oznacza, że dodatkowe honoraria w postaci tantiem nie zostaną mu naliczone i wypłacone. O tym dlaczego i kiedy tak się dzieje napiszę więcej w dalszej części tego tekstu.
Royalty-Free – płacisz raz, wykorzystujesz wielokrotnie
Muzyka licencjonowana na zasadach royalty-free to najczęściej brak ograniczeń czasowych i terytorialnych w korzystaniu z utworów. Jedna opłata pokrywa więc bezterminowe użytkowanie. Licencjobiorca nabywający odpowiednią licencję royalty-free, nie musi również martwić się o kolejne opłaty na rzecz licencjodawcy za powtórne wykorzystanie muzyki w innej produkcji, jak również o dodatkowe koszty w przypadku kolejnych emisji danej produkcji (oczywiście pod warunkiem, że pola emisji zgodne są z tymi, które przewiduje dana licencja).
W Soundimage wszystkie dostępne licencje działają na zasadzie "płacisz raz – wykorzystujesz wielokrotnie" w znaczeniu braku ograniczeń czasowych i terytorialnych obowiązywania licencji. Z kolei licencje Extended i Unlimited dają możliwość, bez dodatkowych opłat, wykorzystania muzyki w praktynie nieograniczonej liczbie projektów i produkcji. Jednak nie zawsze istnieje przecież potrzeba wykorzystania tego samego utworu w innych produkcjach. Zakup muzyki może wiązać się również z celową potrzebą wykorzystania jej wyłącznie w jednym określonym projekcie. Temu służy właśnie nasza licencja Standard, która dzięki ograniczeniu do jednego projektu oraz zawężeniu niektórych pól eksploatacji jest opcją bardziej budżetową.
Royalty Free stock music
Royalty Free Music to przede wszystkim muzyka produkcyjna oferowana przez banki muzyki i stocki. To rozwiązanie szybkie bo utwory dostępne są od ręki a proces nabycia praw jest wolny od skomplikowanych procedur oraz pośrednictwa ozzp (co najczęściej ma miejsce w przypadku potrzeby pozyskania praw do utworów znanych z radia czy istniejących w mainstreamie). Ponadto kwestia praw licencyjnych do utworów jest w pełni uregulowana między bankiem muzyki a kompozytorem. Twórca określający swoją muzykę jako royalty-free, współpracujący z bankiem muzyki nie jest bowiem zainteresowany aby uzyskiwać dodatkowe wynagrodzenie z tytułu wykorzystania jego utworów poza tym, które uzyskuje ze banku muzyki. W tym momencie rodzi się jeszcze pytanie co z tantiemami i opłatami na rzecz ozzp?
W niektórych krajach ozzp, działające na podstawie obowiązującego w nich prawa autorskiego, działają w oparciu o zasadę domniemania zarządu. Oznacza to, że w praktyce organizacje te mają prawo zarządzania muzyką wszystkich artystów i co za tym idzie mogą pobierać opłaty również z tytułu nadań (np. radiowych lub tv) również muzyki twórców niezrzeszonych w tych organizacjach. W ten sposób działa np. ZAIKS, który jest główną organizacją zzp w Polsce, właśnie z uwagi na ustawowe domniemanie zarządu nad wszystkimi twórcami.
W takim przypadku mamy więc do czynienia z pobieraniem opłat również za muzykę royalty-free ale co ważne opłat tych nie ponoszą ani klienci stocków tj. licencjobiorcy ani producenci filmów czy reklam. Dla tych użytkowników muzyka royalty-free nadal pozostaje wolna od dodatkowych opłat. Opłaty te ponoszą wyłącznie nadawcy a więc głównie stacje telewizyjne i radiowe. I opłaty te są zupełnie niezależne od tego czy muzyka, wykorzystana na ich antenie (bezpośrednio lub jako muzyka w reklamie), jest muzyką artysty zrzeszonego czy niezrzeszonego w danej ozzp. Stacje radiowe i telewizyjne w każdym przypadku odprowadzają bowiem cyklicznie określoną kwotę do ozzp, kalkulowaną na podstawie wpływów z reklam. Środki te przeznaczane są właśnie na dodatkowe wynagrodzenia kompozytorów, które wypłacane są im w postaci tantiem, bezpośrednio przez ozzp.
Royalty Free a kwestia zrzeszenia kompozytora.
Warto zwrócić uwagę, że wśród stocków czy banków muzyki możemy znaleźć kompozyorów zarówno zrzeszonych jak i niezrzeszonych w ozzp. Część z nich bowiem określa właśnie swoją muzykę jako royalty-free dlatego, że nie są zainteresowani członkostwem w ozzp. Czy w takim przypadku możemy mówić, że muzyka takich artystów jest w stuprocentach muzyką royalty-free, czyli zupełnie pozbawioną tantiem? Na pewno dla klienta i / lub producenta (filmu lub reklamy) jest to muzyka wolna od dodatkowych opłat za ponowne wykorzystanie czy emisje, gdyż tak jak pisałem wyżej to nadawca jest obciążony ewentualnymi kosztami związanymi z opłatami na rzecz ozzp.
Natomiast jak kwestia ta wygląda z punktu widzenia kompozytora, również takiego który nie jest członkiem żadnej ozzp? W przypadku wykorzystania muzyki takiego kompozytora w filmie czy reklamie emitowanej w telewizji, stacja tv również przekaże do ozzp informację o wykorzystanej muzyce zawierając w metryce dane kompozytora. Wygląda to więc praktycznie tak samo w przypadku muzyki kompozytora zrzeszonego jak i niezrzeszonego (z uwagi na opisane wyżej domniemanie zarządu). Dlatego na podstawie danych zawartych w metryce każdy z kompozytorów ma możliwość uzyskania dodatkowego wynagrodzenia w postaci tantiem. Różnice polegają głównie na tym, że kompozytor niezrzeszony sam będzie musiał ubiegać się i zgłaszać do ozzp o uzyskanie naliczonych tantiem w przeciwieństwie do kompozytora zrzeszonego, któremu takie tantiemy wypłacane są bez dodatkowych formalności. Oczywiście należy też wspomnieć o minusach takiego rozwiązania które wiążą się z ograniczeniem praw kompozytora zrzeszonego w swobodnym dysponowaniu swoją muzyką i udzielaniu dalszych licencji bez porozumienia z ozzp. Ale to już temat na inny artykuł.
Warto więc pamiętać o kwestii tantiem dla twórców muzyki, szczególnie w przypadku wypełniania metryczek np. do spotu, filmu czy reklamy emitowanej w telewizji. Zawsze należy podać w metryczce imię i nazwisko kompozytora niezależnie od tego czy jest artystą zrzeszonym czy niezrzeszonym (royalty-free). Ponieważ nie powoduje to ponoszenia żadnych dodatkowych kosztów przez reklamodawcę czy twórcy danej produkcji natomiast pozwala kompozytorowi uzyskać dodatkowe profity w postaci tantiem za nadanie jego utworu.
“Copyright free music" czyli muzyka bez praw autorskich...?
Na koniec chciałbym jeszcze wspomnieć o tym czym muzyka royalty-free nie jest. Otóż royalty-free music to na pewno nie tzw. copyright-free music. Czasem można spotkać się z tym terminem na stronach oferujących muzykę 'pozbawioną praw' czy tzw. muzykę bez praw autorskich. Czy ma to coś wspólnego z muzyką royalty-free? Zdecydowanie nie. Copyright-free music powinno być teoretycznie rozumiane jako 'muzyka bez praw autorskich'. Takie określanie może spowodować jednak sporo nieporozumień dlatego, że poza kilkoma wyjątkami, nie istnieje muzyka, do której nie są przypisane (czyjeś) prawa autorskie o ile mówimy o muzyce stworzonej przez człowieka i nie mówimy np. o muzyce ludowej, itp. Takie określanie można by w zasadzie zastosować do muzyki, do której prawa autorskie już wygasły lub do muzyki, która znajduje się w domenie publicznej ale tę z kolei określa się jako 'public domain music'. Dlatego do określenia copyright free music podchodziłbym dość ostrożnie.
Podsumowanie
Określenie muzyka royalty-free można zamknąć, w krótkiej definicji mówiącej o tym, że jest to muzyka zwolniona z dodatkowych opłat. Jednak taka definicja nie mówi wszystkiego i daje tylko ogólny obraz tego z czym wiąże się to pojęcie. Jak widzimy temat jest złożony i spojrzenie z różnych stron pozwala nam dowiedzieć się znacznie więcej. Mam nadzieję, że w tym tekście udało mi się przybliżyć większość aspektów dotyczących muzyki royalty-free i spojrzeć na to zagadnienie w trochę szerszym kontekście.